23.11.2022, 14:15
Kadra Kataru przegrywa z zespołem narodowy Ekwadoru w pierwszym spotkaniu światowego czempionatu wynikiem 0:1!
Mistrzostwa świata to impreza futbolowa, która ma miejsce raz na cztery lata. Kibice piłkarscy z całego świata wyczekują niecierpliwie na pierwszy pojedynek turnieju i nie podlega to wątpliwości. Przy okazji mistrzostwach świata w Katarze, który rozpoczął się w ten weekend było identycznie. Pierwszy pojedynek poprzedzała oficjalna ceremonia otwarcia mistrzostw świata, która prezentowała się fenomenalnie. Później jednak nadszedł czas na piłkę nożną i kibice piłkarscy zgromadzeni na trybunach a także przez odbiornikami oczekiwali niesamowitego pojedynku. Już od początku pojedynku emocji nie zabrakło, gdyż zawodnicy narodowej reprezentacji Ekwadoru bardzo szybko zdobyli gola. Emmer Valencia trafił do siatki już po trzech minutach i zdawało się, że kadra Kataru będzie mieć naprawdę ciężko w tym pojedynku. Jednak arbiter tego spotkania postanowił sprawdzić z pomocą systemu VAR poprawność tej bramki i okazało się, że w momencie zagrania zawodnik znalazł się na pozycji spalonej. W tej sytuacji organizatorzy tych mistrzostw mieli więc mnóstwo szczęścia.
Kadra Ekwadoru pomimo anulowania pierwszej bramki nie zamierzała przestać atakować. Zawodnicy drużyny narodowej Ekwadoru nieustannie kontrolowali przebieg tego meczu, non stop przy tym atakując. Kilka minut później w sytuacji oko w oko z golkiperem narodowego zespołu Kataru odnalazł się napastnik reprezentacji Ekwadoru i został sfaulowany przez niego. Główny sędzia nie zastanawiał się nawet przez chwilę i zarządził jedenastkę, a golkiperowi dał żółty kartonik. Gracz narodowej drużyny Ekwadoru Emmer Valencia zamienił rzut karny na gola. Wobec narodowej kadry Ekwadoru narodowa drużyna Kataru prezentowała się słabo. Bramkarz narodowej drużyny Ekwadoru przez większą część meczu był bezrobotny, gdyż po stronie Katarczyków nie było widać pomysłu na grę. Bramka numer dwa dla narodowej reprezentacji Ekwadoru padła na kwadrans przed końcem pierwszej połowy, a autorem znowu był Valencia. W I części tego meczu nie mieliśmy okazji oglądać już więcej bramek. Obie drużyny w trakcie II połowy mocno obniżyły rytm i na boisku mało się działo. Ten pojedynek finalnie zakończył się rezultatem dwa do zera dla drużyny gości, która bardzo dobrze zaczęła ten mundial. Natomiast drużyna narodowa Kataru jest obecnie w skomplikowanej sytuacji i może mieć kłopot z zakwalifikowaniem się do następnej fazy.
Zostaw komentarz
Brak kometarzy